W dniach 21-23 lutego 2014 r. na Jasnej Górze odbyła się XXXIX Kongregacja Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie. Aula o. Kordeckiego na te kilka dni stała się miejscem zgromadzenia przedstawicieli ruchu Oazowego z całej Polski, a także z zagranicy. Takie wydarzenie było okazją do zaprezentowania szerokiego spektrum działalności naszego ruchu, a także sposobnością do poszerzenia wiedzy z zakresu Nowej Ewangelizacji. Wszystko to przeplatane było modlitwą co pozwala nam w tym czasie wyglądać owoców tego spotkania.
Tematem tejże kongregacji stała się najogólniej to ujmując Nowa Ewangelizacja. Jak z resztą zaakcentował ks. Adam Wodarczyk w swoim wprowadzeniu w tematykę Kongregacji istnieje wielka potrzeba zmiany postrzegania człowieka jako konsumenta oraz uświadomienia ludzi o swoich korzeniach kulturowych. Ludzkość w dzisiejszych zawirowaniach społecznych gubi gdzieś po drodze swoją przeszłość, a także nie dostrzega swojej przyszłości. Takie ograniczone postrzeganie sprawia, że ludziom nie zależy już na tym by zbawić siebie i innych. Egzystencja człowieka sprowadza się jedynie do konsumpcji okraszonej chęcią uzyskiwania jak największej przyjemności w życiu. Prawdziwa radość z życia sprowadza się do chwilowych przyjemności które dają jedynie ułudę Bożej Radości. Stanowi to szczególne wyzwanie dla narzeczonych oraz małżonków. Sakrament małżeństwa zaczyna być postrzegany jedynie jako uczuciowa gratyfikacja którą się ofiaruje swojemu partnerowi życiowemu. Społeczeństwo zaczyna zapominać o celu i istocie małżeństwa – sakramentu w którym dwoje ludzi staje się jednym ciałem. Wobec tego problemu została wysunięta sugestia aby dokonać refleksji nad przygotowaniem narzeczonych do tego sakramentu. Być może potrzeba, aby narzeczeni zostali postawieni wprost przed obowiązkami jakie kładzie na nich ten sakrament, a także aby byli zachęceni z całą gorliwością do odpowiedzialnego i konsekwentnego wyboru tej drogi życiowej. Ważnym także jest uświadomienie przyszłych małżonków jaką łaską jest ten sakrament, tak często odbierany we współczesnym świecie jako „tylko formalność”. Owocem małżeństwa są dzieci i młodzież. Jednakowoż rodzice są pierwszymi nauczycielami wiary. To oni wraz ze swoimi dziećmi klękają aby pochylić swoje głowy i zanurzyć się w dialogu z Bogiem. Dlatego też wymaga się od rodziców, aby byli gorliwymi nauczycielami wiary. Wszak jak mówi przysłowie ludowe: „Jaki nauczyciel taki uczeń”. Tak wielka potrzeba jaka pojawia się w społeczeństwie jaką jest zerwanie z jedynie konsumenckim stylem życia zachęca nas wszystkich do pokazania kim jest Chrześcijanin oraz do głoszenia świadectwa o Ewangelii swoim własnym życiem. Ewangelizacja oraz poszukiwanie radości z głoszenia Dobrej Nowiny jest zadaniem dla nas wszystkich. Lecz jak odnajdywać w tym wszystkim radość? Otóż aby głosić Bożą Miłość, sam najpierw powinienem tej Bożej Miłości doświadczyć. Miłość z resztą jest relacyjna. Oznacza to, że muszę sam najpierw dobrze poznać Jezusa Chrystusa, aby móc zaświadczyć o tym kim On rzeczywiście jest. A żeby się dobrze poznać, należy się najpierw spotkać raz, drugi itd. Takie spotkanie dokonuje się podczas Mszy Świętej, a także podczas Adoracji Najświętszego Sakramentu – w ciszy serca będąc sam na sam z Bogiem. Takie intymne spotkanie z Bogiem osobowym pozwala nam zwalczać jedną z największych przeszkód która skutecznie nie pozwala głosić Orędzia Zbawienia. Tą przeszkodą jest brak gorliwości jaki pojawia się w samym Kościele. Niestety ten brak gorliwości w wielu wypadkach jest „przykrywany” uzasadnieniami pseudo-teologicznymi. Mówi się, że Sobór akcentuje wolność religijną, że rozważył On zbawienie każdego człowieka itp. Te wszystkie argumenty dementuje encyklika Pawła VI „Evangelii Nuntiandi” do której lektury serdecznie zachęcam. Brak gorliwości u członków Kościoła powoduje to, że Kościół staje się jedynie gromadką ludzi. Nie można na to pozwolić. Wszak trzeba być zimnym, lub też gorącym. Nigdy nie wolno być nam letnimi, gdyż jeżeli w nas nie „zagotuje” się Radość i chęć do głoszenia Jezusa Chrystusa, to nie wykorzystamy całego potencjału wiary jaki w nas spoczywa. Nie wolno nam tego nie wykorzystać. Ks. Bp. Grzegorz Ryś w swoim wystąpieniu podkreślał wagę Ewangelizacji. Powiedział również, że bycie uczniem Chrystusa oraz bycie ewangelizatorem są to dwa profile tej samej twarzy. Mówiąc wprost każdy uczeń Chrystusa jest równocześnie powołany do ewangelizacji. W swoim wykładzie bp. Ryś odnosił się do dwóch dokumentów: wspomnianej wcześniej encykliki Pawła VI „Evangelii Nuntiandi” oraz do encykliki papieża Franciszka „Evangelii Gaudium”. Potrzeba nam byśmy odkrywali moc Ewangelii która może przemieniać ludzkie serca i umysły. Musimy wykorzystać tę moc w ten sposób by plon naszej pracy był możliwie jak największy.
Podczas tych wspólnych spotkań zostały także zaprezentowane tematy odnoszące się do ideologii gender. Ujmując problem w skrócie jest on zakotwiczony w Kartezjańskim: „Cogito ergo sum” – „Myślę więc jestem”. A więc myśląć sam mogę decydować o tym kim tak naprawdę jestem. Dodatkowo należałoby rozgraniczyć „gender” od „sexus” (łac. Płeć). Słowo „gender” powinno być pojmowane jako zestaw uwarunkowań kulturowych, zaś „sexus” jako zestaw uwarunkowań biologicznych. Obydwa te pojęcia są dwiema stronami jednego pojęcia: „Płeć”. Nasza płciowość nie jest tylko rolą do odegrania, jak to chciałoby zapewne wielu. Człowiek zaś jest złożony zarówno z ciała jak i z duszy. To właśnie dusza i ciało stanowią o tym kim jest człowiek. To czy jest kobietą, czy mężczyzną się w tym zawiera. Myślenie więc o płci jako o przypadłości (np. Zdarzyło się, że jestem mężczyzną) jest pomyłką z tego względu, iż urodziłem się mężczyzną. Pojęcie płci kulturowej jest wtórne w porównaniu do płci rozumianej jako biologiczna. W interesie społeczeństwa powinno być poczucie obowiązku umacniania tożsamości płciowej ludzi, gdyż mając pewność swojej płci jesteśmy zdolni do przeżywania prawdziwie swojej roli w społeczeństwie.
W kongregacji uczestniczyli zarówno przedstawiciele Episkopatu Polski, jak i prezbiterzy oraz małżonkowie, którzy prezentowali nam przeróżne zagadnienia z życia współczesnego Kościoła. Wszyscy zgromadzeni mieli także okazję do zaznajomienia się z rozwojem naszego ruchu także poza granicami Polski. Swoje słowo wygłosili do nas m. in. bp. Adam Szal, bp. Grzegorz Ryś, ks. dr Adam Wodarczyk, ks. dr Tomasz Jaklewicz, P. Andrzej Raj, Państwo Małgorzata oraz Marek Nowiccy oraz wiele innych znamienitych osób. Całość Kongregacji została zwieńczona codzienną wspólnotową Mszą Świętą, oraz Błogosławieństwem członków Diakonii Ruchu Światło-Życie.
Kl. Adam Stępień
Foto: Krzysztof Wieccki