Nazywam się Asia i mam 13 lat. Na oazie młodzieżowej jestem czwarty raz. Obecnie jestem na III stopniu OND. Wcześniej jeździłam na oazy rodzin Domowego Kościoła z rodzicami i siostrą.
Oaza w Wejherowie jest najlepszą oazą na jakiej byłam. Podoba mi się tutejszy klimat, ludzie oraz zajęcia. Mamy dobrze zagospodarowany czas oraz opiekunów, którzy w każdej chwili są gotowi by nieść nam pomoc. Podczas całego pobytu najbardziej mi przypadła do gustu szkoła śpiewu, którą prowadzi animatorka Karolina. Na oazę przyjechałam z moją przyjaciółką i kuzynką, jednak niestety nie jesteśmy w jednej grupie ani pokoju. Z początku byłam zdenerwowana, że nie jestem z nimi, ale z czasem zrozumiałam, że i tak będziemy miały dla siebie czas. Ponadto poznałam bardzo fajne dziewczyny z mojego pokoju. Każdego dnia każda grupa ma przydzielony dyżur. Nie są one takie złe. Nie ważne czy zmywamy naczynia, czy zamiatamy podłogę, wszyscy robią to z uśmiechem na twarzy. Wszyscy uczestnicy oazy są mili, pomagają sobie, nikogo nie odrzucają. Już pierwszego dnia znałam większość ludzi. Z każdym dniem poznajemy się jeszcze bardziej i wiem, że po wyjeździe będzie mi ich strasznie brakowało.
Bardzo polecam oazę, ponieważ nie da się tu nudzić nawet modląc się, dzięki niej jestem bliżej Boga i mogę poprawnie się modlić. Jestem pewna, ze na oazę pojadę jeszcze nie raz.