22 Czerwca 2013 roku
XXVI Diecezjalna Pielgrzymka Ruchu Światło – Życie do Sianowa
W sobotę 22 czerwca odbyła się XXVI Diecezjalna Pielgrzymka Ruchu Światło – Życie do Sianowa. Nasz lęborski rejon wziął w niej udział kolejny raz. W pielgrzymce wzięło udział ponad 220 osób, w tym 68 uczestników z Lęborka. Było bardzo dużo dzieci, najmłodszy uczestnik miał parę miesięcy.
Początek pielgrzymki tradycyjnie już nie odbył się zgodnie z planem. Zamówiony na 5.45 autobus przyjechał z godzinnym opóźnieniem. Propozycje kierowcy, aby stracony czas nadrobić w czasie jazdy, przyjęliśmy solidarnym i zdecydowanym sprzeciwem. Pielgrzymka więc wyruszyła spod sprzed Kolegiaty p.w. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kartuzach bez nas. Minęliśmy miasto i dołączyliśmy na początku drogi przez las. Droga na postój do zagrody w Prokowie u Józka i Małgosi, gdzie czeka na nas tradycyjnie ciasto oraz kawa i herbata, była właściwie biegiem prawie przełajowym. Ojcowie, którzy pchali wózki, bądź nieśli pociechy, odczuli to szczególnie dotkliwie. Ale nikt się nie skarżył, nikt nie narzekał. Wszyscy uśmiechnięci i zadowoleni dziarsko maszerowali.
Śniadanie zjedliśmy w miłym (bo własnym) towarzystwie. Niektórzy z naszego lęborskiego rejonu spotykali znajomych z innych miast i wsi, poznanych na rekolekcjach, bądź poprzednich pielgrzymkach. Tuz za bramą zagrody stoi krzyż i w tym miejscu rozpoczyna się Droga Krzyżowa. Kolejne oznaczone stacje stoją wśród pól i lasu. Przechodziliśmy do nich stacji modląc się i słuchając rozważań księdza Kartuz, który prowadził naszą pielgrzymkę. Kolejny postój miał miejsce w Sianowskiej Hucie, gdzie częstowano nas zimną wodą, napojami, cukierkami. Po krótkim marszu szosą, weszliśmy znowu na polną drogę, by po chwili ścieżką wśród zbóż zejść do Sianowa, do Kościółka Matki Boskiej Królowej Kaszub. Byliśmy na miejscu parę minut po godzinie 12.
Dziękczynna Msza Święta rozpoczęła się w Sianowie na placu przed kościołem Matki Bożej Królowej Kaszub o godz. 12.30. Przewodniczył jej biskup senior diecezji pelplińskiej Piotr Krupa. Wśród celebransów był ojciec Marek Kiedrowicz, który na ten czas przyjechał z Lęborka. Podczas Eucharystii dziękowaliśmy za dotychczasowe 40 lat istnienia rodzinnej gałęzi Ruchu Światło – Życie, czyli Domowego Kościoła oraz za ostatni rok pracy formacyjnej w Ruchu (zostaliśmy także nazwani „kwiatem Kościoła” J”). Po zakończeniu Mszy Św. rozpoczęła się agapa na placu przed ołtarzem. Wszyscy byli częstowani żurkiem z bułką, drożdżówką, napojami oraz kawą. Jednocześnie zbierano wolne datki na fundusz rekolekcyjny. Następnie kolejne rejony przedstawiały się i prezentowały swoje dokonania. Słyszeliśmy wierszowane historie, dzieje śpiewane, wspomnienia księdza Antoniego Dunajskiego, od lat zaangażowanego w życie Domowego Kościoła. My opowiedzieliśmy o sobie wykorzystując stylizacje biblijną i porównując naszą obecność w Domowym Kościele do wędrówki do Ziemi Świętej pod przewodnictwem Mojżesza (kapłana moderatora) i Aarona (pary moderatorskiej). Zaprezentowaliśmy też nasze flagi i transparenty, więc wyglądaliśmy nie tylko licznie (wzięło udział 68 osób), ale i wyjątkowo barwnie. Spotkanie zakończyliśmy Koronką do Bożego Miłosierdzia. Błogosławił nam na czas wakacji i rekolekcji młody, świeżo wyświęcony kapłan.
