Służyć wspólnocie można na różne sposoby

Szczęść Boże!

Chcielibyśmy się z Wami podzielić spostrzeżeniami na temat naszej posługi podczas Diecezjalnego Dnia Wspólnoty Ruchu Światło-Życie w Pelplinie. Było to dla nas pierwsze takie doświadczenie, aby posługiwać w Diakonii Wychowawczej, dlatego też jechaliśmy tam tego dnia pełni obaw, czy podołamy powierzonemu nam zadaniu…

Z myślą o najmłodszych dzieciakach zabraliśmy z domu przenośny głośnik i mikrofon (aby się jakoś „przebić” do tej licznej gromadki). Założenie było takie, że przyjedzie około 60-tki dzieci, jednak na miejscu okazało się, że ostatecznie zostało z nami 38 dzieci. Oczywiście, nie byliśmy sami! Pomagały nam w tym jeszcze 4 osoby (małżeństwo Magdalena z Dominikiem oraz Julka z kolegą). 

Od samego początku poczuliśmy, że Bóg czuwa i przychodzi z pomocą poprzez odpowiednie osoby. Już na wstępie okazało się, że kolega Julki zabrał ze sobą przenośną drukareczkę, dzięki której udało nam się ekspresowo wydrukować imię dla każdego dziecka, przez co było nam dużo łatwiej , bo mogliśmy zwracać się do każdego po imieniu. Dzieci na początku też były niepewne i niektórym ciężko było rozstać się z rodzicami (co jest zrozumiałe). Jednak, gdy uruchomiliśmy głośnik i zabrzmiała pierwsza piosenka, okazało się, że dzieci świetnie ją znają i chętnie przychodzą do kółeczka, aby wraz z nami pokazywać różne kroki według tekstu piosenki. 

Po kilku utworach i wstępnej rozgrzewce, zaczęliśmy tworzyć dwie drużyny do meczu w piłkę nożną (chętnych nie brakowało!).  Kto jednak nie przepada za piłką nożną, mógł w tym czasie zająć sobie miejsce na kocyku i pobawić się różnymi zabaweczkami (o które zadbała para diecezjalna). Dzieci miały też pod dostatkiem wodę do picia oraz pyszności (pozostałe z agapy). Kiedy chwilami dzieci zaczynały już szukać kolejnych atrakcji, wtedy z pomocą przychodziły też inne osoby, takie jak pani Ania (z rejonu lęborskiego), która skutecznie zaangażowała dzieci do zabawy z chustą animacyjną. Ta zabawa dała dzieciom dużo radości.Przez cały czas towarzyszyła nam muzyka oraz piękna pogoda (o którą wiadomo Kto się zatroszczył!). 

Jesteśmy Panu Bogu wdzięczni, że powołał nas do posługi, do której my nigdy  nie poczulibyśmy się  wystarczająco przygotowani, ale to On uzdalnia każdego z nas, byśmy w myśl „równi służą równym”, realizowali swoją osobistą misję, do której zostaliśmy posłani.

Tak więc, z własnego doświadczenia, zachęcamy Was bardzo, aby nie bać się tej posługi; abyście byli otwarci, bo wszyscy wiemy, jak ważne jest to, aby rodzice mogli w ciszy i spokoju wysłuchać konferencji, aby sami mogli czerpać ze źródła, a potem dzielić się tym, co otrzymali ze swoimi dziećmi i najbliższymi.

Dziękujemy wszystkim, którzy tego dnia nas  wspierali i tworzyli wraz z nami Diakonię Wychowawczą! 

CHWAŁA PANU!

Angelika i Marcin Gwizdała
(rejon chojnicki DK)