Każdy, kto wybrał się na pielgrzymkę i nie przestraszył się deszczu się nie zawiódł. W tym dniu wyjrzało słońce, pogoda była doskonała do pieszej wędrówki. A pielgrzymowały całe rodziny razem z małymi dziećmi.
Po przybyciu do Sianowa ks. Infułat Stanisław Grunt odprawił dziękczynną Mszę św. Podczas homilii ks. Infułat przypomniał nam, że wzorem Sługi Bożego Ojca Blachnickiego, przez odnowienie i wzmacnianie swojej wiary, możemy się stawać gwałtownikami Bożego Królestwa. Niezbędna jest też nasza praca nad sobą… Przypomniał nam również trzy zasady, które były i są obecne w życiu oaz: czystość – czyli sumienne życie w Łasce, miłość oraz posłuszeństwo Bożemu prawu. Przywołując słowa ks. Blachnickiego mówił, że musimy odrzucać styl życia, oderwany od Ewangelii: „Żaba żyje w błocie, w cuchnącej wodzie, czasem się wychyli i potem plums do tego błota z powrotem, bo tam się czuje najlepiej. I tak chrześcijanin od czasu do czasu, kiedy jest święto – Boże Narodzenie, Wielkanoc – idzie do spowiedzi, złapie na chwilę tę Łaskę Bożą i potem szybko do Komunii świętej, żeby nie zgrzeszyć w drodze jeszcze od konfesjonału do ołtarza, (…) a potem wraca do normy, czyli do życia w grzechu na co dzień.”
Sługa Boży ks. Blachnicki będąc więźniem obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu przeżył nawrócenie. Wspominając postać Ojca Blachnickiego ks. Infułat przypominał, iż był On prorokiem, który przewidział upadek ZSRR, państwa skrępowanego komunizmem. Całe życie założyciela Ruchu Światło – Życie było ukierunkowane na walkę o godność i wolność człowieka. Wolności człowieka upatrywał również w uwolnieniu się od zniewolenia demokracji zachodniej, gdzie króluje inny bożek, pieniądz. Wielkim dziełem ks. Blachnickiego jest Krucjata Wyzwolenia Człowieka, której członkowie składali i składają deklarację abstynencji, szerząc nową modę stylu bycia.
Dużą wagę w swojej homilii ks. Infułat przywiązał do rodziny, która jest tym środowiskiem, w którym mamy być siewcami dobra. W czasach, kiedy jest coraz więcej małżeństw niesakramentalnych, rodzina winna się kierować trzema zasadami jej działania:
- rodzina jako nauczyciel wiary w swojej wspólnocie szerzy ewangeliczną naukę, dzieli się, niesie pomoc innym, by się wyzwalać. Rodzice są w rodzinie tymi, którzy tworzą rodzinę kapłańską;
- nasze kapłaństwo tworzy Kościół, dom silny Bogiem;
- rodzina jest też wspólnotą dobrych pasterzy, którzy własnym przykładem pociągają.
Te trzy funkcje są niezbędne, abyśmy byli dobrymi nauczycielami wiary. Dobry kapłan swojego środowiska jest pasterzem, który idzie z przodu, a nie pastuchem, który pogania.
Na zakończenie Eucharystii nastąpił obrzęd rozesłania diakoni rekolekcyjnych do służby i pracy w winnicy Pana. Za wstawiennictwem Sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego prosiliśmy o umocnienie darami Ducha Świętego.
Genowefa i Krzysztof Wieccy, para diecezjalna złożyła gorące podziękowania ks. Infułatowi Gruntowi, za sprawowanie Eucharystii w tej pięknej świątyni, w której zgromadził nas Chrystus u boku swój Matki i za wygłoszone do nas Słowo Boże, ks. Eugeniuszowi Grzędzickiemu, proboszczowi Sanktuarium Matki Boskiej Sianowskiej za wyjątkową, serdeczną gościnność, ks. Wacławowi Dokurno, inicjatorowi i przewodnikowi pielgrzymek do Sianowskiego Sanktuarium, a także kapłanom moderatorom Ruchu Światło – Życie.
Spotkanie zakończyła wspólna agapa połączona ze świadectwami. Mieliśmy możliwość zapoznania się z sytuacją prześladowanych chrześcijan na świecie, wygłoszoną przez przedstawiciela organizacji Open Doors, niosącej pomoc prześladowanym chrześcijanom od 60 lat.
Galeria:
fot. Łukasz Grzenkowicz