Dobre małżeństwo jest z Miłości

19 września w Olszy koło Łodzi w przepięknie położonym domu rekolekcyjnym wspólnoty Ognisko Miłości kilkanaście małżeństw z Domowego Kościoła z terenu całej Polski wzięło udział w warsztatach rozpoczynających przygotowanie do służby w projekcie ewangelizacyjnym „Jesteśmy z Miłości”.O tej nowej inicjatywie ewangelizacyjnej, której patronuje Ruch Światło-Życie mieliśmy już okazję przeczytać                 w 143 numerze Listu DK.  Odpowiedzialni za projekt – Agnieszka I Jacek Karpiesiuk z DK w Białymstoku – od lat posługują jako e-trenerzy w ramach programu ewangelizacyjnego platformy „Szukając Boga” (https://szukajacboga.pl/), która poprzez internet pomaga osobom zagubionym i poszukującym odnaleźć Prawdę, Drogę i Życie. W trakcie tej posługi natchnieni zostali pomysłem, aby tę formę ewangelizacji wykorzystać również jako pomoc dla małżonków, którzy być może zagubili lub nie odkryli jeszcze sensu swojego powołania w sakramentalnym związku małżeńskim, oddalili się od Boga, od siebie i poszukują pomocy.

Cztery lata temu – w maju 2012 roku – krąg centralny DK podjął decyzję o rozpoczęciu pracy nad wdrożeniem w życie tej inicjatywy. W tym celu założona została specjalna strona internetowa pod nazwą http://www.dobremalzenstwo.pl/ – cały czas trwają prace przygotowawcze wirtualnego oblicza tego pomysłu.

W trakcie warsztatów w Olszy spotkała się grupa małżeństw z DK gotowa do podjęcia służby w formie tzw. e-małżonków – którzy otoczą opieką, pomocą i gotowością do wirtualnego dialogu małżeństwa zainteresowane tą formą pomocy. Przeprowadzone zostały pierwsze zajęcia, które pozwoliły poznać bliżej formę podejmowanej służby, ale także pokazały, jak wielki zasięg może mieć internetowa ewangelizacja i jaki tkwi w niej potencjał. Wielkie wrażenie zrobiła dojrzałość obecnych w Olszy małżonków, jeśli chodzi o gotowość do służby na rzecz innych. Dzieląc się świadectwem swojego życia powtarzali, że  – mając świadomość, jak wielką miłością kocha nas Pan –  nie sposób nie dzielić się tym z innymi i nie oddawać swojego życia na służbę, by jak najwięcej osób o Bożej miłości miało okazję się dowiedzieć, miało szansę spotkać i poznać Boga.

Po tym warsztatowym spotkaniu przed przyszłymi e-małżonkami jeszcze internetowe szkolenie w zakresie tej szczegónej formy ewangelizacji – sprawdzające i kształtujące umiejętności wirtualnego dialogu, a także duchowego prowadzenia osób oraz zapewne wiele innych umiejętności.

Odpowiedzialni za projekt nadal poszukują w każdej diecezji osoby, które chciałyby dołączyć do posługi w tej formie – nie muszą to być osoby z diakonii ewangelizacji, minimalnym wymaganiem jest formacja podstawowa DK i zgoda pary diecezjalnej na uczestnictwo w tym programie oraz oczywiście otwartość serca na służbę.

KsiądzBlachnicki w książce „Uwierzyliśmy miłości i o niej świadczymy” pisał:

„Dzielić się swoją wiarą w Chrystusa, wykorzystać  każdą okazję do rozmowy z innymi o Chrystusie, dzielić się wiarą z innymi w sposób jasny, prosty. Trzeba się wyzbyć wszelkich lęków, obaw, przede wszystkim przesadnych wyobrażeń o trudności tego zadania. Nie zapominajmy o tym, że w drugim człowieku działa Chrystus i Duch Święty i że my jesteśmy tylko narzędziem, Dlatego z całą prostotą możemy mówić o Chrystusie, o tym, kim On dla nas jest, możemy przekazywać słwa Ewangelii. Wielu ludzi odczuwa lęk przed dawaniem świadectwa, chyba właśnie dlatego, że zbyt dużo oczekuje od siebie. Zastanawiają się: „Jak ja tego człowieka przekonam, jakich użyję argumentów, jestem nieprzygotowany”. A tymczasem choćby nie wiem jak ktoś był przygotowany od strony filozoficznej, teologicznej, psychologicznej, to i tak drugi człowiek pozostanie dla niego tajemnicą, światem zamkniętym, tak że nie sposób go rozszyfrować. Dla Boga natomiast jest on przejrzysty, Duch Święty zna drogę do jego wnętrza.

Wezwanie do wiary musi jednak przyjść do człowieka z zewnątrz. Takie jest prawo ekonomii zbawczej, bo słowo Boże przyniesione przez Chrystusa musi rozbrzmiewać i do każdego człowieka musi trafić z zewnątrz jako wydarzenie. Naszym zadaniem jest dać drugiemu człowiekowi okazję do spotkania z tym słowem, postawić go wobec słowa Bożego. (…)

Muszę zrobić to, co do mnie należy, a rezultaty pozostawić Bogu. Nie wolno mi jednak pozbawiać nikogo okazji spotkania się z wezwaniem Chrystusa, dlatego powinienem mówić, dzielić się swoją wiarą.”

Projekt ewangelizacyjny „Jesteśmy z Miłości” jest kursem opartym na słowie Bożym, więc jest jedną z doskonałych sposobności na spotkanie z Dobrą Nowiną, a ponadto podzieleniem się świadectwem własnego małżeńskiego życia.

Jest kolejną możliwością, abyśmy „posiedli siebie w dawaniu siebie”.

I nawet z kanapy nie trzeba się ruszać… 😉